poniedziałek, 18 kwietnia 2011

macro: kwiaty.














nie miałam czasu na więcej fot. nie zmienia to jednak faktu, że kocham zdjęcia macro.
dzisiaj od rana w zakładzie, potem przypał w przychodni i świecenie cyckami, następnie bez efektowne bieganie po sklepach meblowych w poszukiwaniu biurka, szafki rtv i półki do mojego pokoju.