czwartek, 11 sierpnia 2011




Toffiefee <3
dziękuję za Twoją obecność. za ten zdrapany lakier, ciągłe łaskotanie, nazywanie mnie łajzą, szturchanie w ramię i bicie poduszką. za te kilka godzin śmiechu, oglądania filmów i karmienia mnie białą czekoladą :*
 
LOVE YOU BRAT <3 


pamiętaj o tym.